Przez ostatnie dziesięć lat Marszałek Władysław Ortyl mądrze i skutecznie kierował naszym regionem. Dziś przyszedł czas, by swoją wiedze i doświadczenie spożytkował w Parlamencie Europejskim, działając na rzecz Podkarpacia i twardo broniąc polskiej racji stanu. Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. W niedziele głosuję na nr 3 na liście PiS. Władysław – powodzenia!